knight jest spoko... jest lepszy od palka bo palkowi dokopie ale gorszy od sorca (i to o wiele) bo ma nikłe szanse na zadanie mu większych obrażeń... jeśli sorc chce go nabić to sorc SDka w palka a palek SDka w sorca i tak na przemian plus hmmy u sorca a bolty u palka... a knight co zrobi takiemu sorcowi tylko pomacha z daleka...
EDIT: jak ktoś może to prosze żeby zapodał linka albo sam napisał ,, JAK PORADZIĆ SOBIE Z ATAKIEM SORCA " w roli obronnej knight ma sie rozumieć
@ down: zajefajny poradnik

i dzieki niemu bede jednak gral knightem

naprawde wielkie dzięki... PROSZE O UMIESZCZENIE PONIŻSZEGO PORADNIKA W DZIALE "WaSzE pOrAdNiKi"