Ja też tak już robiłem

Bo ostatecznym skasowaniu postci musisz odczekać około pół roku żeby zrobić ten sam nick jeszcze raz (i modlić się żeby nikt inny nie zrobił tego wcześniej

)
Jeżeli to jest mniej niż pół roku - nie krzyczeć. Podałem czas w przybliżeniu, oparty na własnych doświadczeniach