OmG przypomniały mi sie czasy w których biegałem jak dzikus po osiedlu i rzucałem śnieżkami co sie tylko ruszało. Kiedy to robilismy bitwe na sniezki ze starszymi od siebie kolegami [Fotka nr1], a jak zaczeli przegrywac to zaczeli nas nacierac sniegiem [Fotka nr 2].
|