Hah... na szczęście od trzech dni mam nowe kompowe krzesło z systemem "tilt-lift" czy cuś takiego. Co mi to daje?
Gdy wychylam się krytycznie do tyłu, na przykład przy czytaniu takich postów jak w topicu, oparcie odrzuca mnie do przodu. Inaczej waliłbym się głową w dechę w łóżku ze śmiechu, a następnie lądowałbym na panelach podłogowych i turlał się w stronę hantli, które trzymam na ziemi. Ajj...
Czytanie forum stało się o wiele łatwiejsze, od kiedy kupiłem krzesło "Rudolfo" firmy "Drew-Tech" (nazwy autentyczne)!
Ostatnio edytowany przez TheNatoorat - 15-05-2005 o 21:54.
|