Kiedyś chciałem stuknąć Gwardzistę redskulla, który rzucił się na moich 12 lvli idiot friendly, to był mój pierwszy "hunt" od lvli... hmm... wysokich, drugi, "hunt" załatwiłem sobie jak spotkałem kumpla z rl Darkbravera. Czemu "hunt", a nie hunt? Bo ma się dar przekonywania albo fuksa. Zagadaj do niego, że już nie będziesz, mówisz "sorry" i chcesz mu oddać troszkę więcej niż stracił ten jego kumpel, może to pomoże, jak nie to pisz dalej, coś w stylu po co będziesz tracił bolty, i tak eq dobrego nie zgarnie, a tak to może skorzystać i on i ty, itd.; itp.
|