Ja miałem ostatnio, na szczęście szczęśliwa przygodę... (śmieszną dosyć)
Byłem sobie w innym mieście... (koło krakowa)
I wpadło do mnie pare jakichs ziomów po 12-13 lat i mówią Dawaj zj** kase labo dostaniesz wp**... Zachowałem zimną krew i jak jeden mi próbował coś zrobić, to mu "oddałem" reszta uciekła...
__________________
Shard, the Legend
retired
|