Panowie tibia nie jest w zyciu najwazniejsza ale zalezy jak dla kogo bo przez ostatni miesiac wakacji gralem 15 h dziennie !!!!! a oto opowiesc jak sie zaczela przygoda z tibia :O
Pewnego dnia poszlem z braciakiem do cafe bo jeszcze nie mialem neta i pokazal mi tibie z opczatku myslalem ale syf w zyciu w to nie zagram
za tydzien poszlismy znowu do cafe i pokazal mi i chwile mu pomoglem i mi sie nawet spodobala
jego postac to byla bik na calmerze ale z powodu wpadniecia do dziury na pustyni a nie mial liny dziura miala 2 pola zadnych potworkow to zostal tam na zawsze

jednak wtedy powiedzialem sobie ze na pewno nie zaloze sobie konta bo to nudne tak ciagle grac i chcialem grac na jego charakterze

bylo to pod koniec czerwca
I przyszedl upragniony dzien podlaczenia neta ale nie gralem w tibie tylko (to byla polowa lipca) surfowalem po sieci az nadszedl sierpien kiedy postanowilem sprubowac swoich sil efektem byla postac emce na calmerze i gralbym nia dalej gdyby nie fascynujacy swiat pk a tylko dlatego ze na jakims forum przeczytalem pomiedzy wojnie pk z thais i carlin a to bylo w tym piekne

tak to powstala postac Emzi of Dragons na trimera ktura 2 razy byla zabita przez pk i 2 razy zabila kolesi co chcieli mnie zabic

niskie lev mieli wiec poszlo latwo

teraz tego wyboru nie zaluje i proponuje polakom zrobic jaks impre na serwach z okazji powrotu sensu siedzenia przed kompem czyli TIBI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec jesli sa chetni to moze cos takiego zrobimy

huh ale sie rozpisalem ale to jest wlasnie piekne ze dla tibii mozna zrobic wszystko
