Zobacz pojedynczy post
stary 07-03-2004, 13:52   #12
asgaard
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 14 01 2004

Posty: 3
Domyślny

Moim zdaniem najszlachetniejsza śmierć, to śmierć za swoją gildie! Sam jeszcze nie zrobiłem tego - choć chyba będę miał okazję z powodu wojny na ruberze.
Narazie za najszlachetniejsza uważam śmierć, kiedy kolega utknal jeszcze na roku miedzy ogniami (quest z cooper shieldem) - ja zanioslem mu kupe jedzenia - lecz gdy doszedlem (jeszcze sie paliłem) i tak zginąłem... - ale kolega przezył i to sie liczyło!
asgaard jest offline   Odpowiedz z Cytatem