Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bulboglowy
To może przypomnisz sobie historię jaką kanclerz opowiedział Anakinowi: najpotężniejszy mistrz Sithów został zabity przez swojego ucznia.
Po drugie to właśnie o to chodzi, żeby uczeń przerósł swojego mistrza, dzięki temu świat się rozwija. Jakby nowi mistrzowie byliby gorsi od swoich to następcy stawaliby się coraz słabsi, a wtedy...
|
Wśród Sithów była to normalka. Uczeń Sith stawał się mistrzem, jeżeli zabił swojego mistrza. Następnie przyjmował nowego ucznia, który go zabijał ...i tak w kółko.
To o czym pisałem dotyczyło tylko zakonu Jedi.