Rownie dobrze mozesz wyjsc z domu i zostac potracony prze TIRa - a to wszystko bedzie tylko przez to, ze nie zjadleas do konca szpinaku;]
W paleniu nie ma nic zlego.
Wiekszosc z was najezdza na fajki, ze sa niezdrowe a pewnie sami wpierdzielacie chipsy, batony, zarcie z fast-foodow i inne smieci, ktore tez skracaja wam zycie (zly cholesteror). Jak ktos ogladal "Super Size Me" to wie, ze ff tez po czesci uzalezniaja.
Jaka roznica czy skorce sobie zycie fajkami czy fast foodami?
__________________
"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"
Moj jogger
|