Ponieważ na razie ciąg dalszy ograniczył się do dodania napisów, proszę bardzo (potem będzie ciężej)
NPC, więc zagadałem, jak widać jego boskie moce są na wyczerpaniu...
No i nie wie co on wykuł, genialnie Durin!
No ale wydedukował że jestem Druidem i przydzielił mi z pozoru łatwe zadanie.
Ale coś moje czary nie działały w tym miejscu
I koniec złudzeń, kolejny quest bitewny ale walka będzie chyba nietypowa...
Poprawiłem tego MLS przy okazji zamieniania Durina w DSa