Temat: Papierosy
Zobacz pojedynczy post
stary 25-05-2005, 21:18   #67
Birmil
Zbanowany
 
Birmil's Avatar
 
Data dołączenia: 10 02 2005
Lokacja: Kraków
Wiek: 35

Posty: 158
Profesja: Knight
Świat: Keltera
Poziom: 15
Skille: 62/62
Poziom mag.: 4
Wyślij wiadomość przez ICQ do Birmil Birmil ma numer GG 5344630
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matek Uciekaido
Widzisz a ja zapale od czasu do czasu i jeszcze nie mam raka. I uprzedzam twoje stwierdzenie, ze kiedys bede mial: ty tez po kilkunastu paczkach jedzenia chipsow nawet raz na tydzien mozesz pasc martwy ;]

I po drugie - nie popadaj w skrajnosc - gdzie ja napisalem ze pije, pale albo cpam?? Masz krysztalowa kule czy mamusia siedzi przed monitorkiem i mowi synkowi co pisac?

Masz syndrom minimistyczny chlopcze. Czytaj to co napisalem a nie tworzysz wlasny swiatek.

I sprostowanie:

Pale od czasu do czasu fajeczke.

Wypije piwko

A do tego dzialam w profilaktyce...

Gdzie tu sens


Kazdy odpowiada za siebie. Ludzie sa nauczenie ze alkohol i fajki sa zle - bo tak mowia rodzicie, naucyciele i ksieza. Ale na czym te zlo polega - ze skracam sobie zycie?? ROTFL Pewnie tak - ale czego oczy nie zycza tego duszy nie zal. Jak widze 18 latka po wypadku samochodowym to wole jednak palic i zyc 50 lat niz nie zajarac, wyjsc na jezdnie i zostac potraconym przez autobus.

Nie wszystko co robisz musi byc zdrowe. Aby bylo to 'fajne uczucie' LOL

@down: chyba nie...

Upity byc moze, ale jak ktos zapali fajke? Bo o trawie narazie nic nie wspominalem

Pozatym... piajny ma wieksze prawdopodobienstwo przezycia upadku, bo nieswiadomie jest wtedy rozluzniony. Normalny czlowiek 'spina sie' co zwieksza obrazenia... (chociaz to w zdezeniu z autobusem nie pomogloby mu)
popieram w 100%

PS: Nie mecz sie juz, patrzac na poziom z jakim wyslawiaja sie uzytkownicy tego foflum wnioskuje ze i tak nic z tego nie zrozumieja =]


@EDIT

PS2: Mowilem ze nie zrozumieja
Cytuj:
więc:

1) Sam se musze wszystko robić w domu (obiad, sprzątać itp.) Poprostu mama pracuje za granicą a ojciec cały dzień też w pracy....

2) Nie niepatrzyła nie gadała mi co pisać (patrz wyżej)

3) Skąd to wiem ? Wysztarczy że wyjde na podwórko i odrazu towarzystwo "Siemja ziom , jestiem disinteligjent " itp.

4) Wole se wpaść trzeźwy i nie wypity pod autobus niż pijany i naćpany... wogule mniejsze kłopoty z tego ... i wogule... i wiadomo że nie wszedłem na ulicę specjalnie (a jak jesteś naćpany to se możesz w mówić że latać se możesz... więc pomyśl -.- ).
Dziecko... jestes na forum a nie w domu, mow cywilizowanym jezykiem...

Ostatnio edytowany przez Birmil - 25-05-2005 o 21:28.
Birmil jest offline   Odpowiedz z Cytatem