Ja dzisiaj taszczylem swoj loot do Thais z kazoo. W pewnym momencie wyskoczyl jakis polak (druid 8lvl) I oczywiscie sie zaczal do niego dobierac. Nie pomogly prosby wiec musialem uzyc sily....

Uciekl a ja czekalem az zniknie mi white skull bo bylem juz pod samym thais. Nagle znowu wyskoczyl zabral mi moj loot i wrzucil do wody. :/ Myslalem ze nie wyrobie oczywiscie zabilem go, lecz pozniej zaczalem otrzymywac wiadomosci typu "masz hunta" ,"(nick) Cie za*****), "Jak nie potrafisz robic loota to kradniesz low lvl" ech.... jak do tej pory nie spotkalem zadnego z jego kumpli
