Przypomina mi się doskonały odcinek "Daleko od Noszy" jak dr Kidlera (respect) polała babka olejem i chciała wyprać. To on jej PIZG w ryj, a później jak widział, że go kamerują, to myślał że ukryta kamera i postawił na niej nogę. XD Później stracił okulary i pobił staruszkę miast babki.
I tak się powinno robić...
Wymiata reklama Sharp Cordless Sweeper- gość powtarza 50000000000 razy "Sharp Cordless Sweeper" i 500000 razy przedstawia jego możliwości. -.-
Albo Polly- ta piosenka "Fik-mik" mi się pałęta w głowie. Jak usłyszę jeszcze raz tę chorą, tandetną rymowankę to ozdobię dywan treścią żołądka. -.=