ja mam takie plany:
*pojechać do Torunia
*ściągnąć kuzynce tibię
*grac z nia w tibię
*co najmniej 15 razy odwiedzic Mc'donald
*zjeść 10 pizz
*zrobić z kuzynka i kuzynem balange (zawsze rodzice ida do babci a ja z kuzynami zostaje w domu)
*nauczyć sie tańczyc salsę
*Zacząć trenowac z kuzynką gre na pianinie
*powrót do Swinoujscia z kuzynką , kuzynem , ciocią i wujkiem
*w Świnoujściu chodzic na plażę
i oto koniec wakacji
|