Popieram.
Tak samo szkodzi hip-hop który budzi agresje u dzieci

Biega taki 7 latek i bawią się w pokemon a po pewnym czasie biegniem z spalonym ryjem do starej i wrzeszczy ze mateusz go benzyna polał i podpalil bo powiedział , że to ogniomon czy tam jak to.
A z hip-hopem jest tak ze bójki sa najlepsze wiec trzeba komus w ryja przywalic

A talkshowy sa beznadziejne , tylko 1 jest dobry "Jerry Springer"

Sprowadzaja faceta jego żone i kochanke facia....
I zaczyna sie dyskusja co powoduje do utraty kontroli !

Latają krzesła (czasami) baby biją ochroniarzy (też czasami) a czasami jakieś niespodzianki
