Temat do nabicia posta, ale cóż może niektórych zmotywuje do poprawy...
Cóż, ja no hmm... Średnia wychodzi mi między 4, a 5. Gdzieś w połowie. Niestety zachowanie, no tego nieodpowiednie/poprawne czy jakos tak ...
Kurde, może mi się uda

W każdym razie trzy szóstki na świadectwie gwarantowane, może jeszcze jedna dojdzie z włefu , więc nie tracę nadzieji. Teraz czeka mnie trzecia klasa gimnazjum. Spróbuje się poprawić, średnią podnieść gdzieś w okolice piątki no i w sumie to na próbnym teście byłem chyba 4 w klasie. Więc nieźle, szczególnie, że nic się nie uczyłem (nie próbujcie tego w domu). Z tym zachowaniem to śmiesznie nawet, bo pod koniec podstawówki pamiętam, że miałem dobre, prawie wzorowe. Nie wiem jak to się stało, ale to w końcu była podstawówka...