gram w ta gre niecaly tydzien.co w tym takiego dziwnego,skoro NIE WEIM jak sie stad wydostac?! gracie w to zapewne dluzej niz ja, i nie wiem...co w tym takiego byloby jakbyscie mi to powiedzilei (napisali) w sposob normalny,a nie do jakiegos 12-letniego dziecka?! po prostu nie wiedzialam....i tyle.dzieki za pomoc,ale chamskie texty darujcie sobie, bo mnie to nie bawi :/ potrzebuje pomocy,to wydaje mi sie moge tutaj zapytac....a po za tym, pytanie typu :jak moge wyjsc z .... itepe i do tego prosta odpowiedz: musisz isc w prosto,zeby wyjsc z miasta...wystarczyla by zupelnie...
nie ktorzy z was reprezentuja soba nic wielkie 0,brak kultury,a ja nie mam szacunku do takich ludzi.
ps.(niektorzy) faceci sa jak Q-wielkie ZERO z malym ogonkiem
