Hm, do cieniowania ostrza mógłbym się przyczepić. Bo wygląda to tak, jakby ostrze było okrągłe (walec) z czarną kreską pośrodku. I nigdy, przenigdy nie cieniuj od środka, bo to psuje całą pracę. Wybierz sobie jakiś kierunek, z którego pada światło i się go trzmaj. A te kolce na gardzie (to chyba to, nie?) sprawiają wrażenie origami.
|