To bedzie tak...
Ktos cie ropuje i cie wywala po drugiej stronie, idzesz kawalek i sa FF, prawy dolny rog wchodzisz w FF, ktory cie podpala ale i zlazisz poziom nize. POzniej idzesz na polnoc gdzie jest wyjscie/zejscie ( nie pamietam) ktore cie zaprowadzi do miejsca z ktorego juz idzesz normalnie jak na qesta.
Acha jak masz pecha to ja zejsdziesz przez to ostatnie wejscie to cie FD moze hitnac zza lawy
Pozdro