Cytuj:
Oryginalnie napisane przez morwi
3. ja bym przezyl bez kompa(kompa mam od malego czyt.5-6lat na poczatku byla to amiga  i tez nei gralem non stop...)
|
Wymiatasz. Ja tez mialem Amige (niestety, nie pamietam, jaki model, musialbym poszukac). Frajda byla taka, ze wszyscy mieli albo na "kartridze", albo na kasety magnetofonowe (commodorki

) - a ja, jako jedyny w klasie, mialem Amige na...."PLYTY"!

I jak w to sie gralo...ah...
Ale wracajac do tematu - nie wiem, czy bym "wyzyl". I nie dlatego, ze jestem uzalezniony od gierek, tylko lubie posluchac muzyki podczas gadania na gg / ogladaniu roznego rodzaju forum
