Rodzice zawsze narzekali na gry komputerowe i przypuszczam, że jak my też nimi będziemy, to też będziemy niechętnie patrzeć na niektóre rzeczy. Jeśli nie komputery, to znajdzie się coś innego. To się chyba nigdy nie zmieni

Ja całe szczęście już jestem duży i na tyle rzadko bywam w domu, że już jestem uwolniony od tego
(gdyby tylko widzieli, ile gram w akademiku...