knajt zawsze wyjdzie z opresji obronną ręką...
jak podejdzie do palka, który strzela z kuszy, to już masakra...
a jak się stoi oko w oko z palkiem, który strzela kuszą, to hity biedny palek ma "deczko" słabsze...
ale wiadomo że niemalże nikt na pvp nie atakuje samotnie, dlatego paladyni mają przewagę... (łatwiej nimi manewrować, nie ma zamieszania)
kilku knajtów bijących jeden cel to troszke lipa (nie wszystkie hity wejdą jeżeli gość manewruje odpowiednio, jest tłok, jeden drugiego blokuje

, jakieś zabłąkane hmmy lecą na twarze sojuszników, itp)
na solo w zamkniętym pomieszczeniu knajt wygra zdecydowanie...
na wojnie to już nie wygląda tak ciekawie (pamiętam raz taką "bitwę"

, że udało mi się tylko raz gościa dosięgnąć z mele

, a z hmmków i gfb to wiadomo jak bije knajt..., bitwa była wygrana dla "nas" dzięki palkom)
ale i tak uważam że rycek is de best in tibia
