Rzeczywiście między druidem a sorkiem jest bardzo mała różnica. Przecież palka i knight'a nie da się porównać, a sorca i druida jak najbardziej. Różnice można wymienić na palcach jednej ręki
Ja jestem jednak zdania, że jak czarować to czarować na całego. Przewaga druida w postaci szybciej rosnących skilli jest wręcz nieistotna, bo i tak bez czarów to głównie rotwormy może bić.
Różnica w postaci UH kantra SD jeste też nieistotna, gdyż runki można zawsze kupić.
Największa różnica więc, to czary spontaniczne sorc'a - to tylko ich różni i nie mówcie mi, że UE to tylko do hit tesdtów się nadaje. Popatrzcie na ss'y, jak jakiś tam sorc (nie pamiętam imienia) wali 4 demony z UE i one dostają ponad 1k każdy. Spoko nie !!! Druid tego nie potrafi
