Dobra... wiem, że to nie po chrześcijańsku, ale chciałem zareklamować pewien komiks siecowy ;]
http://www.megayelonka.prv.pl
Jest to wypaczony twór, który powołaliśmy z kumplem do życia na drodze przypadku... większość żartów jest wzięta wprost z naszego pogrzanego życia, co też może sprawiać że część z nich będzie hermetyczna i ciężka do zrozumienia dla ludzi z zewnątrz...
Jeżeli ktoś z was myśli, iż jesteśmy jedynie grupą niedorozwiniętych ciołków, którzy podnieceni przez megatokyo wpadli na mało oryginalny pomysł stworzenia komiksu siecowego... to ma rację

(mimo iż jesteśmy stałymi czytelnikami tego pierwszego od ponad 2 lat, a więc nasz pomysł dojrzewał bardzo długo). Nazwa także nie jest zbyt błyskotliwa, ale mówi się trudno ;] Nazwijmy to pół-polską wersją little-gamers (zbieżność stylów rysowania jest czysto przypadkowa... ale osiągnęliśmy ciekawy efekt). Miłej lektury ;]