Mój plan gildii:
Lider - ma władzę ostateczną, wojny itp. odbywają się za jego zgodą. Nie oznacza to, że sam decyduje o wszystkim, ale na poważniejsze działania musi wyrazić zgodę.
Vice - jeden z nich jest administratorem gh, pobiera czynsze itp. Drugi odpowiada za regulamin, czyli za jego przestrzeganie i spisanie (można go spisać na książce tibijskiej zajmującej honorowe miejsce w gh, awansuje na pomniejsze stopnie. Trzeci dba o sprawy wojskowe (oprócz lidera jest najważniejszym dowódcą na polu walki) i questowe (organizuje wyprawy na różne questy). Czwarty (nie wiedziałem już co dla niego wymyślić) może kupować runy "wspólne" (jeśli takie będą istniały) dla wspólnoty. Kupi je za pieniądze ze sładek. Wykorzystać je będzie można np. w wojnach.
Schemat gildii:
Lider >>> Vice >>> Starszy ktoś tam >>> Ktoś tam >>> Rekrut/Kadet
Demokracja w gildii:
Aby podjąć jakąś decyzję potrzeba większości głosów, jednak zwycięska strona musi zawierać głos lidera i conajmniej 2 vice.
Składki będą na początku niskie (nowy serwer), możliwe jest ich podnoszenie w miarę poziomu lvl-owego gildii. Pójdą na czynsz gh i tak dalej.
Możecie zacząć mnie krytykować
PS: Jeśli komuś się spodoba mogę napisać kodeX gildii i nazwy poszczególych stopni (czwarty vice lider zrobiony na siłe, nie śmiać się z niego). Jakby co to Wyjadius the Mage może się przyłączyć, facc.