Czwarta klasa.
Lekcja plastyki. Facet się wkurzył, zaczął wrzeszczeć:
- Jaka to klasa!
- 4 C!
To samo na lekcji przyry

.
Polak:
- Naprawdę nie chcemy was gwałcić, ale musicie wystąpić.
Co do uwag:
W dzienniczku takiego małego ucznia, co z koleami oglądaliśmy (dzienniczek, nie ucznia.)
(Ktoś tam) zachowuje się jak dzikus na przerwie. Bije koleżanki i kolegów po:
- Twarzy
- Plecach
- Miejscach intymnych
Bije każdego, kogo spotka butelką i nogą.