Dlaczego Tibia jest bleee - i dlaczego nie bede w nia grac
Tibia, z początku wydawała sie ciekawą grą on-line, jednakże pierwszy mój zapal ostudził brak FAQ'a - wybaczcie koledzy, ale FAQ w stylu "jak on ci walnie z HMM to ty zapodaj UH" to mozecie sobie w d... wsadzic ...
Nigdzie nie ma opisanego roogkgarda - co robic, na co zwrocic uwagę, w jakiej kolejności robic questy (co to jest quest), co warto kupić, co sprzedać i najwazniejsze - W JAKIEJ PROFESJI SIE SZKOLIĆ.
Oczywiscie jestem w stanie zrozumieć piszących FAQ'i - chcą być najlepsi - więc z tąd poradniki "jak expić" umieszczone w nieznanych dla normalnego usera zakamarkach mapy ...
Powiem krótko Tibia jest grą NIEZRÓWNOWAŻONĄ - błąd w rookgardzie ma konsekwencje na całe Tibijskie życie - jeśli szkolisz się na knighta to nie masz szans, jedynie słusznymi profesjami są palladyn i druid - te postacie mają tak dużą przewagę nad innymi że gra staje się bez sensu jeśli wybierzemy inną profesje i chcemy grać sami ....
Przeszedłem przez wiele strategii on-line, off-line, real time i turowych, ale nigdzie nie spotkałem takiej dyskryminacji określonych profesji - wszędzie było to w miarę zrównoważone - a w tibii - nieporozumienie...
Po dwóch tygodniach gry doszedłem do knighta lev 15 skile 43/44 i widze ze dalsza gra nie ma sensu - i tak załatwi mnie pierwszy lepszy palladyn (lub druid) nawet z niższymi skilami bo mają znaczną przewagę w walce na odległość - zanim do takiego gościa dojdę to będę martwy. Nie bez powodu wszyscy PK (player kilerzy) których spotkałem to palladyni - zanim się ktoś zorientuje - jest martwy.
Dlatego właśnie Tibia jest do bani - i dlatego nie wykupię PACC'a - choć już miałem to zrobić - pojąłem, że gra nie daje równych szans wszystkim i szkoda na nią czasu ....
Dlatego mówię krótko - tibia suxxx
|