Jak coś to moje 1 fake'i.A więc było to tak:
Dzielny Warior szedł sobie drogą gdy usłyszał głos
Chłopak postanowił zobaczyć czyj to głos,gdzy nagle zobaczył
niestety Wieka Lapa zginol a Belhordery zaatakowały Dzielnego Wariora
Nagle Belhordery znikneły zostawiając po sobie 2 fioletowe ognie i czaszkę
Black Warior nadepnoł na czaszkę i okrążył go ogień to niebył koniec z zaskoczenia pojawił się Black Dragon
Dagon okazał się dobrym smokiem, aż tu nagle znowu pojawiły się belhho
C.D.N