'Gry na PC sa plytkie(...) a ja toleruje tylko IWD:HoW'
Nie wiem czy dobrze rozszyfrowalem skrot, ale IWD to chyba Icewind Dale(IceWind Dale

)? O ile mi wiadomo, Icewind to taki BG tylko wiecej walki mniej gadki...I co tu jest plytkie?

A poza tym jak przeszedlem BG:ToB to mialem jakiestam przemyslenia...Refleksje... Nie pamietam jakie ale jakies byly

(kocham te kolejne etapy odkrywania twojej przeszlosci

)
Konsole rzeczywiscie maja bardziej 'grywalne' gry, a najnowsze sa teraz bardziej popularne od PC'a(oglada ktos Gameboxa[program o grach]? Tam sa praktycznie same gry na konsole, a malutko na komputery), ale wg mnie te gry sa...No jakies...INNE. Popatrzcie-Tekken i jakas komputerowa bijatyka. Tekken jest kompletnie inny- a niby ten sam gatunek... To samo jest z FPPami(malo ich w sumie wychodzi, bo na konsoli sterowanie jest nieco toporne pod tym wzgledem)...
Ja tam bardziej lubie gry na PC, ale od czasu do czasu lubie sobie pyknac na moim starym, wysluzonym Nintendo 64. Zaleta konsol jest to, ze:
1.Nie trzeba co pol roku wydawac kasy na nowe oprogramowanie
2.Gry sa tak skonfigurowane, ze tylko jakies kompletne gnioty 'chrupia' lub 'skacza'. Animacje sa plynne itd

3.Konsola nigdy sie nie zatnie...
4.Na konsoli nie ma Windowsa

5.Prawie wszystkie gry na konsole maja dosc rozbudowany multiplayer(Diddy Kong Racing, Tekken-wiem ze stare ale chyba najlepsze gry na konsole

)
A wady?
1. Gry sa troche mnie...'rozbudowane'
2.Save'owanie gier to cos exkluzywnego-jak PACC w tibii...Chodzi mi o to, ze trzeba specjalnie kupic(przynajmniej na Nintendo) specjalne costam na save'y...
No ale i konsole i komputery sluza temu samemu-rozrywce, ale na komputerach mozna tez pracowac heh

Kazda gra na komputerze jest lepsza od jakiejs gry na konsole i vice versa-kazda gra na konsole jest lepsza od ktorejs gry na kompa.
Nie powiecie chyba, ze jakies gnioty w stylu, nie wiem... The Untouchable(2/10 w jakiejstam gazetce sprzed 3 lat

) jest lepsze od Turok 2, a Seria BG(to trzeba z duzej litery!!!) jest od tego gorsze...