Pozwólcie, że zniżę (znirzę, nie wiem jak) się do waszego poziomu.
Wienc nawed wienkszość osub tutaj wypowiadających sie nigdy nie robiła fejkuw, ale nie o tym chcem muwic.
Przejdzmy do zeczy, co mnie to obchodzi rze to twuj drógi fejk. Muj drugi był lepszy mimo rze nie bylo wtedy rzadnych programuw do pomocy , typu "Fake Conventer" itp.
Wienc nie ma powodu do muwienia ze to twuj sekend fejk, niekturzy poprostu robiom cos dluzej i staranniej, ty najwyrazniej krucej i byle jak...
To wszystko.
Teraz by uniknąć spamu Cytatów z moim postem że tyle błędów odrazu mówie, pierw pomyślcie ... -.- .
|