Zgadzama sie z tobą Dobo. Wszystko zaczelo sie na Danubi kilka miesecy temu (jesli dobrze pamietam i jesli cos przekrece prosze poprawic) Wiec na Danubi pozarli sie polak ze szwedem (o byle goffno) PK'neli sie nawzajem i zaczely sie mas PK z obu stron potem wplataly sie gildie i mamy 1 Wojne Tibijska po kilku miesiac wszystko wrocilo do normy. (No prawie wszystko jak widac do tej pory) I dlatego polacy i szwedzi sie nie lubia proste i jasne. Ale sa jeszcze ludzie (szwedzi i polacy) ktorzy sie lubia, pomagaja sobie nawzajem czy tesh razem trenuja.

) Mialem nawet kumpla szweda ktory na roku mnie uratowal a ja go na main'nie. O wojnie bylo tak glosno ze sie rozniosla na inne swiaty obie strony pomyslaly ze skoro na Danubi sie leja o kraj to wszedzie sie beda o to lali i dlatego teraz jest tak jak jest (dobrze ze nie ma innych wojen, tyle dobrego)
Pewnie wyjaśniłem nie zbyt zrozumiale

ale ci co duzo o tym czytali na forum lub tesh w tym uczestniczyli wiedza o co biega
Pozdrawiam wszystkich