Dobra, zrobiłem 2 zlecenia, i narazie idę spać. Na pierwsze zlecenie, czyli biesiade (Dla Shana) niezbyt miałem pomysł, więc zrobiłem coś innego. A mianowicie jak wyglądała komnata po biesiadzie.

A jaki z tego morał? Alkochol nawet konewkami piją.
Drugim zleceniem jakie wykonałem jest jak CJ napada na przechodniów (Dla Kuny). Nie wiedziałem jak to mam zrobić, więc przeniosłem to w realia bardziej tibijskie... Sami zobaczcie jak wyszło:

Jutro uporam się z resztą (przynajmniej tą resztą która jest w chwili obecnej). Narazie zamieściłem na republice, bo mi coś Imageshack nie chce działać.