Rotfl. Instalacja Linuksa to raptem 5-6 klikniec (+ podanie adresu ip, maski i bramy sieciowej, jesli ma sie karte sieciowa). Po tych kilku kliknieciach masz kompletny sestem operacyjny, z kompletem programow: swietny Open Office.org, Odtwarzacze mp3-jek i innych formatow, przegladarki obrazkow, narzedzia konfiguracyjne, komplet kompilatorow do najpopularniejszych jezykow programowania, edytory graficzne, programy edukacyjne i naukowe, edytory www itp itd, co tylko ci potrzeba. Czyli wszystko to, co w przypadku Windowsa musisz sobie dociagnac z sieci lub pozonglowac cdkami i recznie doinstalowywac.
Jedi - jezeli miales problemy z czyms tak banalnym jak instalacja Mandrake, to swiadczy to tylko o Tobie, nie o Mandraku.
To jest znaczace i typowe - najbardziej na Linuksa psiocza nie ci, co go znaja, ale ci, co widzieli go przez chwile albo odinstalowali po pol godziny, bo 'tu jest inaczej niz w Windowsie'. Jak Jedi.
Inna sprawa: jezeli przyjdzie Wam placic za legalnego Windowsa (bo kiedys trzeba przestac krasc) to sie zastanowicie, czy naprawde warto wydawac grube pieniadze, na cos, co mozna miec legalnie za darmo.
|