ja to miałem fajnie bo jak na rooku zginąłem od pisn spidera to nawet jeszcze na 11lvl (na mainie)jak widziałem poison spidera to uciekałem gdzie sie da
a najgłupszy rodzaj smierci u mnie to jak zginąłem od dragona na 11lvl (tam przy kaz)schodze se do dziury patrze tabliczka naniej napis BEWARE OF DRAGON DO NOT ENTER! no i jak to ja wpadłem na coś takiego"heh pewnie ktoś se jaja robi" 8) no i wszedłem ide se na północ patrze battlemode sie włączył ide dalej a to dragon

uciekam cały spękany patrz gdzie jest to chole***e wyjście pytam kolege na privie a on do mnie nie ma wyjścia musisz przejść przez dragona moze ci sie uda a ja do niego wes cho mi pomuż po zgine (a on na cycgórce właśnie był) Nie moge mówi próbuj no i cóż wchodze prawie uciekłem nagle napis You are dead.
