[Dark Brozyn]

No więc tak... Jak miałem 30 lvl to z kumplem postanowiliśmy sobie zrobić Family Broocha (czy jak to się pisze...) no i sobie połyneliśmy na Wyspę Królów. Pochodziliśmy chwilkę wokoło aż w końcu się nam znudziło... Znależliśmy klucz w szafce i weszliśmy na górę.. I to był błąd... -.- Wybiliśmy chyba z 10 respów monków. OK, wracamy. Hi. NPC zaczyna pieprzyć żę byliśmy monki i nie chce słuchać nas.. No to lipa... Poprosiliśmy kumpli i nas teleportowali... I do wczoraj mi to latało, a po co mi tam już nie potrzebuje iść... Tylko że wczoraj advance na 60 lvl i kumple mi mówią że mam iść z nimi na banshee.. tylko że quest zaczyna się na tej wyspie...
Więc jak możecie to powiedzcie jaką cenę zapłacę za zabijanie tych monków albo jak ktoś zna drogę przez ghostland to niech napisze czy tam jest ciężko, ewentualnie jak ma filmik niech wyśle na serwa i poda linka. Byłoby miło... thx z góry