3.
(Tym razem mielismy juz GH ze stazem

)
Fandil (elf,zabijaka)
Gottri (krasnolud, zabijca troli)
>MG: podchodzi do was 3 goblinow w stroju straznikow, i mowia zebyscie pokazali wszstko co macie, co robicie?
>K: wyjmuje naszyjnik i pokazuje im
>MG: jeden z goblinow podchodzi i przyglada sie naszyjnikowi. Po chwili zabiera go i uciekarazem z kumplami, co robicie?
>K: zabijam najblizszego zanim ucieknie i gonie reszte
>G: ja od razu lece za tamtymi
Po chwili biegu Kain wyprzedza Gottriego i zabija nastepnego goblina, a Gottri powoli dogania ostatniego.
>MG: Gottri, co robisz?
>G: wyprowadzam ciecie od dolu, tak zeby go trafic w krocze
>MG: udaje ci sie, cialo goblina z gleboka rana w kroczu wylatuje w gore, w tym momencie dobiega Kain
>K: Dobijam go!!
>MG: twoj miecz wchodzi w cialo goblina jak w maslo, przecinasz go 3 razy w poprzek, krew zalewa wszystko w promieniu metra, ty jestes caly we krwi, gottri tez, normalnie przerwano emisje pokemonow z powodu brutalnych scen (wyrzucilem 3 krytyki!! w dodatku mialem magiczny miecz ;])