Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Parys
Jak samolot sie wbija w wieżę, to nie są większe szkody? Jakby stal się nie stopiła, to pewnie pod ciężarem samolotu, wieża by się zapadła. A dlaczego Bush był gdzieś indziej? Bo to nie miał być zamach na Busha, tylko na Amerykę, a bardziej na Amerykańców.
|
Wyobraz sobie ze nie, widzialem program jak te wierze byly konstruowane, byly odporne na wszelkie wichury i huragany, wazieto pod uwage atak terrorystyczny i skonstruowano to tak, azeby taki samolocik nie rozwalil tej wierzy. Jednak Bushowi cos chyba odbilo :) Przeciez rzad wiedzial o ataku, pan prezydent powinien byc w bunkrze, a nie w osradku publicznym, bo tam wieksze niebezpieczenstwo, wynika z tego ze wiedzial w co samoloty trafia.