Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matek Uciekaido
A kto im zabroni  Nie mowiac o Al-kaidzie, ale o takiej IRA - oni naprawde walcza o wlasna wolnosc. Cierpia przy tym niewinni - to prawda. Ale u nich dzieje sie to samo co w polsce 1945: dywersje, zamachy. My tez tak roibilismy z niemcami. A anglicy pewnie wtefy mowili: bojownicy o wolnosc, phi.
Taka prawde, ze wiekszosc z nas na forum nie wie naprawde dlaczego ETA i IRA organizuja zamachy. Ich filozofie ciezko pojac. Sa jechani przez swiat, ale to nie sa terroryscu - to jest swojego rodzaju ruch oporu.
Ale to taka dygresja ktora nijak ma sie do wczorajszego zamachu 
|
Z ta drobna roznica ze partyzantka podczas II wojny swiatowej atakowala cele militarne, transporty zapotrzeniowe dla armi niemieckiej i tym podobne, a nie podkladala bomb na cywilow.