Niektórzy nie umieją pojąć, że niektórzy ludzie nie sądzą tak jak "my" polacy.
"Fanatyzm niszczy, ale bliższy jest mi kraj ojczysty, każdy inny niższy" - nim jeszcze amerykanie zaczeli interesować się poważnie jakimiś Bin Ladenami były ataki terrorystyczne. 11 września tylko dał temu większy rozgłos. Co miał robić rząd amerykański, by nie stracić w oczach obywatelów? Stać tylko na defensywie?
|