[PinGOnE]

Wg mnie beznadziejny temat.

nOOb- Polak, Brazylijczyk, Hiszpan, zaczyna grac pierwszy dzień, ktoś do niego mówi noob a on zaczyna przeklinać, bo słyszał to słowo w innej grze i twardo mówi ze on nie noob

Nie dziwie sie ze ludze zaczynaja przeklinac gdy ktos mowi na nich ze sa nobami. Jak sam napisales noob oznacza zlodzieja, oszusta i ogolnie cwaniaczka ktory tylko patrzy jakby obrobic innym tylki. Slowo to jednak jest czesto naduzywane i normalni, uczciwi gracze sa zasypywani takim slownictwem wiec nie dziw sie ze wzbudza to ogolna zlosc u wyzywanej osoby.

gracz który na końcu czaru dodaje jakiś głupi tekst, typu "heal me"

Tymi slowami mnie rozbroiles ... normalnie do tej pory nie moge dojsc do siebie tak sie smieje. Jesli mowisz na osoby uzywajace dodatkow do spella "noob" ,to nie dziw sie ze odwdzieczaja sie tym samym :/

gracz który broni się kolegami

A co ma robic jesli zabil go wlasnie jakis typ co ma o 50lvl wiecej tylko dlatego, ze ma zly humor? Podziekowac mu? Sam nie raz pomagalem i nie raz prosilem o pomoc, bo nie wiem czy wiesz ale koledzy sa zazwyczaj od tego zeby wspomoc jak sie ma klopot. Jesli tego nie rozumiesz to wspolczuje Twoim znajomym :/

na koniec dodam gracz który mówi PLX

Owszem jest. Nastepnym razem zdabadz troche info zanim strzelisz taka gafe.
(Plz, Plx, Pls sa to zdrobnienia od slowa please - prosze, lub poprostu forma grzecznosciowa)

Pyta się jak trening, gdzie, z czym, jaki ma kupić czar, jaki czar mówić gdy ma mane, pyta gdzie trenować, czy lepiej z człowiekiem czy z potworem, pyta o wszystko związane z treningiem, pyta się gdzie huntowac na tych czy tych skilach, pyta czemu go zabili gdy miał ten i ten eqp, takie skile, i był tam i tam, pyta jak się obronić przed hackiem, co zrobić po hacku

Nie kazdy gra jak Ty - od 4 lat - i nie kazdy zna strony zwiazane z Tibia gdzie mozna przeczytac poradniki. To normalne ze gdy czlowiek czegos nie wie, pyta. Wlasnie tym roznimy sie od zwierzaczkow (swoja droga ciekaw jestem czy sam doszedles do tego jak za pierwszym razem przejsc na maina...zapewne nie).

Pewnie się spytacie czemu wcześniej przy definicji nooba nie napisałem SWE, bo oni nie są noobami, są najpotężniejsi na każdym świecie, i grają najlepiej, znam wielu Szwedów, z novy wszystkich najpotężniejszych, i oni nie robią tych błędów co Polacy.

Nieprawda. (tu sie za wiele nie napisalem)

Druga sprawa to ceny... Polacy tak chamsko zdzierają ceny ze to mała bania, wydać dla high lvl knighta 500gp dodatkowe na uhy to straszne zdzierstwo, ale jak dzięki uhom pójdzie na hunt i np. dostanie bohy, to walnie cenę 50k i nie ma bata żeby ją zmniejszył dla kogoś, bo on jest biedny i on potrzebuje kasy, a jak już sprzeda te bohy to znowu skąpi na uhy. Chciwość to wielka wada Polaków, i nie mówcie ze nie da się tego zmienić bo to jest w genach, gów** prawda, wszystko można zmienić

Dzis pewien kanadyjczyk (pozdrawiam Guanje) przyznal sie ze ma "skromne" 2744k w depo. Sporo? Wlasnie dlatego ze liczy sie z kazdym groszem. To chyba normalne ze jak bedziesz szastal kasa na wszystkie strony i szpanowal przed kumplami ze Ty mozesz przeplacic za item nawet 10k to nie dojdziesz do niczego. "Kto grosza nie szanuje ten grosza nie jest wart."

Kończę na razie tego posta, potem dodam nowe które bardziej rozwiną te przemyślenia, a wy tez pomyślcie, ze jednak jesteście noobami, ale możecie to zmienić, co wy na to?

Napisales to w takim kontekscie jakbys chcial pokazac ze Ty jestes najlepszy i wszyscy procz Ciebie to idioci. Skoro "my" jestesmy nobami kim Ty jestes ze wystawiasz "nam" taka opinie ? A jesli chodzi o to co zaznaczylem pobrubieniem...to moze nawet i lepiej ze go skonczyles.

Ogolnie temat najprawdopodobniej malo przemyslany, a jesli chodzi o moje zdanie to ... hmmm moge powiedziec ze to do czego sie nie przyczepilem, to zgadzam sie z tym (lub poprostu cos ominolem).

PS. Przepraszam za wszystkie ortografy. (a jest ich zapewne wiele )