NO wiec jak już mówilem to to jest mój pierwszy Fake story o nazwie ,,Walka o ziemie". Zamieszczam tylko kilka zdjec bo chce zobaczyc komentarze. Jesli sie wam spdoba to bedę robił dalej. Dobra do zeczy:
Pewnego dnia jedna z pokojowych gildi ,,Light Soldiers" została wygnana ze świata Tibi prezez jej wroga Gildia ,,Undead Warriors".I tak oto żeglowali po nieznanych morzach tibi.
Płyneli już trzy tygodnie bez wiary że odnajdą nowy ląd.Gdy nagle!!!
Kapitan says: Ląd na prawej burcie!!!
Uradowana Flota od razu dobiła do brzegu, z myślą o założeniu nowego miasta
Gdy tylko wszyscy wysiedli odrazu zaczeli rysowac plany przybrzeznego zamku.
Po kilku dniach jak widac prace szly dobrze, zamek byl prawie ukonczony i wszyscy byli zadowoneni.
Co sie stanie z Gildią Light Soldiers, czy uda im sie ugasic pozar, gdzie jest tajemniczy spieg?? To wszystko w nastepnej czesci.
