Temat: Hitler...
Zobacz pojedynczy post
stary 14-07-2005, 20:04   #65
kaczi
Użytkownik Forum
 
kaczi's Avatar
 
Data dołączenia: 21 08 2004
Lokacja: Daleko Ci do mnie. Sklep: Skate Shop.
Wiek: 35

Posty: 949
Stan: Niegrający
Wyślij wiadomość przez ICQ do kaczi kaczi ma numer GG 4029572
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Angelus
Ales sie wypowiedzial !!! Widac , ze masz pojecie o historii ...

A slyszales o wielkich przywodcach / Aleksander Wielki ,Juliusz Cezar, Napoleon / , o imperium perskim , imperium macedonskim ,
imperium rzymskim , imperium mongolskim , imperium rosyjskim ...

Aleksander Wielki - podbil niemal caly owczesnie znany swiat !!!
Uwazany jest za geniusza militarnego, potrafil wygrywac bitwy mimo przygniatajacej przewagi liczebnej przeciwnika ,
dziesiec tys. Macedonczykow , kontra 100 tys. Persow.
Wiedzial jak ustawic swoich ludzi , gdzie zaatakowac , jak zmotywowac swych zolnierzy .
Jadl z nimi , sypial tam gdzie oni , rozmawial , a w czasie bitwy walczyl ramie w ramie. Za to go kochali i walczyli jak szaleni.

Ale kiedy Aleksander podbijal jakies panstwo nie wprowadzal terroru.
Pozwalal na zachowanie kultury , jezyka, wierzen.
Zachecal swych zolnierzy,aby zenili sie z miejscowymi kobietami i zakladali rodziny.
Wcielal miejscowych mezczyzn do swojej armii ... itp.

Inni wielcy wodzowie wzorowali sie na Aleksandrze Wielkim . Juliusz Cezar i Napoleon byli nim zafscynowani.

Ale zeby nie bylo , ze Aleksander byl idealem .
Potrafil sie upic i byl wtedy nieobliczalny, latwo sie denerwowal i agresje wyladowywal nawet na najblizszych.
Kiedys w szale zabil swego najlepszego przyjaciela ,za jakas drobnostke.
Tak tylko wystarczy spojrzeć na daty tych wydarzeń...
Pozatym, po śmierci Aleksandra jego cesarstwo się rozpadło.
Może i potrafił wygrywać, ale jego lud nie łączyły żadne więzi ( Np. Religijne itp.), dlatego się rozpadli.
I nie mów, że się na histori nie znam.
__________________
~~Wieczny Szejk of Oldschool's maniacs~~

Jestem jaki jestem to fakt
Lubie kiedy buja sie mój świat
Poruszam sie raz w przód raz w tył
Ja piłem, pije i będę pił
Historii mojej nie pozna nikt
Znów świat się buja a ja z nim
To nie jest wyścig , to nie próba sił
Ja piłem, pije i będę pił.

kaczi jest offline