Niedawno pisali też o dzieciaku, który miał zabawę, bo jak się zaciągnął gazem do zapalniczek to miał dziwne uczucie i widział postacie z bajek. Zaczął nałogowo wdychać ten gaz aż w końcu sam się wykończył. Po 15 minutach wdychania nie wytrzymał.
A najgorsze jest to, że papierosy/alkohol/gaz/whatev można kupić w pierwszym lepszym kiosku. Nie interesuje ich co dzieci zrobią i co im się stanie. Chcą po prostu zarobić.
__________________
Jesteś nikim, nikim, nikim i jesteś bezczelny!
|