Ja słuchajcie to dopiero miałem gafe. Nie potrafiłem wyjść po drabinie. Męczyłem się z 5 minut. Napisałem do lepszego kolegi, żeby mi pomógł. On mślał że nie mam liny, a nie nie umiem wyjść po drabinie. Przyszedł. Powiedział żebym kliknął na drabine. Meczyłem się strasznie. Minęło kolejne 5 minut. Mówie do niego, ze nie mogę wyjść i wtedy się dowiedziałem że się klika na dolny szczebel. HEHEHE
