nupy
gram w tibie juz jakis czas i przyznam sie ze czesto sam zachowywalem sie jak noob, ale zawsze staram sie poprawiac. ale jedno mnie smiszy/wkurza/irytuje/zalamuje - autentyk - idzie POLAK przez ab wolajac : "sell backpack of demons" - ale to jeszcze pol biedy - spoko zazartowal sobie i mozna to jeszcze nazwac smiesznym. ale jesli chodzac po dwarfach napotykam co drugi list na ziemi lezacy z textem typu "mada fucka skladaka hahaha" to mi sie zyc odechciewa - ludzie myslcie co piszecie i nie badzcie glupsi niz jestescie w rzeczyistosci... tyle...
|