widzę, że matematyk się znalazł
ale slang dla jednego a dla drugiego niekompetencja.. należy wiedzieć o czym się mówi i każdy, kto choć pobieżnie się na tym temacie zna 'wali głową w ścianę' widząc coś takiego
poza tym ja nie nazwałabym tego 'slangiem' a po prostu 'niewiedzą'
zgadzam się w 100% z Ghost'em
ludzie, a właściwie młodzież (bądź dorastające dzieci) są tak uzależnione od komputera, że jedyny rodzaj odgrywania postaci jaki znają to wyłącznie ten 'online' przez internet i gry komputerowe, a książki są im pojęciem wręcz obcym.. 'książka? co to? na języku polskim parę lektur, ale kto by tam czytał bo mamy streszczenia..'?
tak więc, jeśli ktoś usilnie będzie prawił, że RPG to cRPG to się nie dziwię, że nadal ci, którzy będą w to grać nie będą mieli pojęcia w co właściwie grają..
powinno się poprawiać błędy, a nie jeszcze bardziej za nimi obstawać
@
Dj Fara0n.. a jak będę twierdzić, żeś kobieta, to się ze mną zgodzisz chociaż jesteś facet? w końcu kobieta też człowiek.. no nie?
gwoli nieporozumienia... ja nie jestem 'ON' tylko 'ona'.. no ale za pewne poszedłeś swoim torem myślenia – kobieta.. to przecież facet.. też człowiek, a tak to jest jakiś slang, więc też dobrze..
d. Taube