Co do roweru...no czy ja wiem czy on tak pomaga na kondycje?Tam przecież wogóle się nie pocisz.No może i na jedynce (przeżutce) troche się idzie zziajać :/ Ale to raczej na nogi zadziała ; p Radze basen -to jest dobre bo tam nie będzie od Ciebie zajeżdżać i dosyć miło w wodzie

To znaczy...jak się spocisz to się raz zanurzysz i już nie masz wkurzającego,ciepłego potu...ble

Najlepsza jest piłka nożna.