MYTHERA
1. Masa BRazylijczyków... tak z 60% ludności, całe szczęście że duża częśc z nich mówi po angielsku. Polaków też jest nawet nawet - inne narodowości ? Cholera wie... 3języki panują - english, polish & BR
2. Player Killer - nie radze chodzić do Carlin. Na 4 wycieczki zginąlem raz (na 9lvl ^^) - nie ma ich aż tak strasznie dużo ale jak już się znajdą to chamscy. <- ale raz spotkałem jednego PK Polaka - jak sie dowiedział że ja polak to napisał że polaków niebije, UHnął mnie dał 100gp i sobie poszedł, i miało to sens atakować ??
3. Ceny ? A nie wiem, chyba nie obowiązuje żadna Price Lista - tylko raz spotkałem się z przypadkiem gdy 97lvl powiedział że albo mu sprzedam BP of HMM wg. jego price listy - u niego nie więcej niż 1k -.- albo deathne
A tak każdy sprzedaje po ile chce. Spotkałem się z noble armor za 1k
4. No można nawet znaleźć fajnych kumpli. Sam mam może ze 4 takich "poważniejszych", jak mnie jakiś 40lvl mag atakował (ja miałem 8) to do mnie z Kazo lecieli. Mag sie ze mną bawił, zablokował mnie i to mnie walnął z HMM, to mnie UHał. Ale jak się kumple zjawili to dostałem z sudden deatha. Było ich 3 - 30-40lvl więc mag die
....
5. Rook ? Kiedyś masa ludzi - Rooka chyba w 2tygodnie przechodziłem. (mythera była chyba wtedy nowa), ostatnio zajeło mi to 6godzin
6. Kolejki? po 18.00 - zazwyczaj jestem tak z 70
Ale zdarza się że niema kolejek.
7. Mi się ten świat podoba, żadnych Del'ToroPodobnych, wojen (obecnie) - próbowałem kilkakrotnie na innych światach i zawsze wracałem, polecam