Co jak co hoomiczku, po części masz rację. Mi liczyło się to, że avy podobały się osobom, dla których były robione. Często w chwilach depresji przeglądałam topic na forum. Wiele avów to przecież sklejki, wiele to fragmanty moich obrazków, a wiele to poprostu czysty program graficzny. Nie mówię, że to jest jakieś super coś, ale poprostu cieszy mnie fakt, iż wywołałam choć na chwilę uśmiech na twarzach tylu osób. Nie oczekuję i nie oczekiwałam nic więcej. Jak skończę zaległości, to poprostu topic pójdzie w zapomnienie, a mi pozostaną miłe wspomnienia...
__________________
Wystarczy chcieć...
|